Rozmowa z Arturem Wilkiem – managerem w Departamencie fuzji i przejęć Navigator Capital Group
Posiada kilkuletnie doświadczenie zawodowe zdobyte podczas realizacji projektów fuzji i przejęć oraz wyceny przedsiębiorstw, analizach projektów inwestycyjnych, pozyskiwaniu inwestorów, komercjalizacji własności intelektualnej, procesach transferu technologii oraz litigation. Doradzał klientom z branży handlu detalicznego, HVAC, FMCG, hotelarskiej, automotive, farmaceutycznej, biotechnologicznej oraz przemysłowej. Wcześniej pracował w firmie doradczo-inwestycyjnej BTM Innovations oraz Ministerstwie Skarbu Państwa w Wydziale Nadzoru i Restrukturyzacji.
ARTUR WILK
Manager w Departamencie fuzji i przejęć w Navigator Capital Group
Witam Państwa serdecznie. Dzisiaj tematem naszej rozmowy będą fuzje i przejęcia. Ze mną Artur Wilk – manager w departamencie fuzji przejęć. Bardzo umocowana osoba do tego, żeby opowiedzieć nam trochę o sektorze fuzji przejęć w roku 2022 i w roku 2023. Proszę Cię o dwa słowa o rynku.
No to definitywnie 2022 rok był ciekawy, bo pomimo niepewności, która była istotna, bo wybuch wojny, inflacja – wydaje się, że to są czynniki niezbyt sprzyjające rozwojowi rynku, a pomimo to mieliśmy rekordową liczbę transakcji. Cyfryzacja, globalizacja gospodarki wspierają fuzję w tym obszarze i według mnie tutaj nic się nie zmieni. W tym roku będzie podobnie. Będziemy obserwatorami wielu ciekawych transakcji w tym obszarze. Szczególnie w tym obszarze usług cyfrowych, który będzie się rozwijał i tutaj myślę, że nikt nie ma co do tego wątpliwości. Ale to co było ciekawe w zeszłym roku, to oprócz tych transakcji wyjścia z rynku rosyjskiego niektórych polskich firm, których trochę odnotowaliśmy, to też były widoczne dwa bardzo silne trendy. Pierwszy trend to jest istotna liczba transakcji w sektorze odnawialnych źródeł energii. No i tutaj Mix energetyczny wymusza te transakcje. To nie jest nic zaskakującego, że Polska musi ten Mix zmienić, co widać właśnie poprzez zainteresowanie inwestorów deweloperami farm wiatrowych, farm fotowoltaicznych i tutaj duża część transakcji odbywa się na projektach, ale też istotna część transakcji odbyła się właśnie poprzez zakup spółki, która takimi projektami się zajmuje. Także to była istotna część rynku. No i widzimy też dużą konsolidację rynku usług ochrony zdrowia. Tutaj w zeszłym roku głównie stomatologia ze względu na to, że takie usługi podstawowe już wcześniej się konsolidowały. Tutaj konsolidatorów myślę wszyscy są w stanie wymienić tak jak: Luxmed, PZU zdrowie, Medicover. Oni już ten rynek dosyć mocno skonsolidowali, a stomatologia jest kilka lat do tyłu względem takich podstawowych usług, ale też intensywnie się konsoliduje. Tutaj szansę też zwietrzyły fundusze inwestycyjne, które w tym obszarze inwestują. Co ciekawe za medycyną ludzką podąża medycyna zwierzęca – weterynaria. Tutaj też istotne ruchy konsolidacyjne kilku graczy zapowiedziało, że ten sektor jest dla nich interesujący i przeznaczyło, a przynajmniej według zapowiedzi prasowych, całkiem istotne pieniądze na to, żeby ten sektor konsolidować.
Natomiast chciałem dwa słowa jeszcze na temat OZE i na temat IT/Telecom, bo oba te sektory wydają się dość pojemne. No dużo modeli biznesowych funkcjonuje w obu tych sektorach. Zacznijmy może od OZE. Jakiego rodzaju podmioty były przejmowane? Mówiłeś o farmach wiatrowych, o farmach fotowoltaicznych. Kto tam kogo przejmował? I jednocześnie czy kapitał, który przyjmował był Polski, zagraniczny?
Pod kątem pochodzenia kapitału zarówno inwestorzy polscy jak i zagraniczni byli aktywni w tym obszarze. Przedmiotem przejęć głównie były projekty, które już zostały wydewelopowane, lub były w fazie projektów w postaci spółek celowych. Czy to nie musi być zawsze. Często, choć to nie jest reguła. Tak nie musi tak się to odbywać. Często się tak to odbywa ze względu na pewną wygodę działania i przejrzystość takiej transakcji, ale to nie nie jest konieczność. No i takich transakcji było dużo.
A IT/Telecom?
Tu sprawa jest prosta. No tutaj kupujemy know-how. Wiele firm rozwija ciekawe projekty. Buduje pewne rozwiązanie dla danego sektora i jest przejmowana przez większego gracza, który szuka takiego klocka w tym sektorze. Zamiast rozwijać go od zera ponosząc ryzyko tego, czy to się uda czy nie, plus wymaga to czasu, woli kupić swojego mniejszego konkurenta, który takie rozwiązanie ma. Po prostu od pierwszego dnia posiada pewne kolejne klocki do swojej układanki, które może od razu sprzedawać swoim klientom. Takich transakcji na spółkach mniejszych było dużo, ale też były transakcje dotyczące na przykład infrastruktury telekomunikacyjnej. To są dużo większe transakcje, ale też pojawili się konsolidatorzy na rynku europejskim, którzy taką infrastrukturę konsolidują.
Artura , jeżeli rozmawiamy o IT – tam widać jakiś taki trend? Jaki rodzaj IT jest przedmiotem konsolidacji? Tych rodzajów IT mamy też kilka. Mamy choćby Software House, mamy takie typowe SAS-y. No i pewnie jeszcze trochę innych. Czy tu widać jakąś prawidłowość? Co ulega konsolidacji?
Czy tak naprawdę rynek czy to polskich większych spółek, czy to spółek spoza Polski interesuje się generalnie tym polskim rynkiem IT. Tutaj jakieś takiej daleko idącej prawidłowości nie ma. Ruch jest zarówno w rozwiązaniach SAS-owych jak i w Software Housach. Tutaj bardziej zależy od profilu inwestora. Czego on szuka. Dla wielu inwestorów ciekawe są właśnie rozwiązania SAS-owe, ale też widzimy, że Software House były przedmiotem zainteresowania.
Powiedziałeś, że ruch również na małych. Teraz jestem ciekawy: dwa pytania czy w ochronie zdrowia również był ruch na małych? To jedno pytanie, a drugie pytanie: co to znaczy małych?
Mała transakcja to jest do rzędu wielkości kilkudziesięciu milionów złotych. To mówimy o takich mniejszych transakcjach. I zapytałeś czy w ochronie zdrowia również te transakcje mniejsze miały miejsce? Powiedziałbym, że głównie tutaj. Jeśli mówimy o konsolidacji to te podmioty na przykład działające w sektorze stomatologicznym one szukają właśnie firm, które mają kilkunastu lekarzy, które można dołączyć do swojej platformy czyli nadać swój brand. Włączyć do jakiegoś spójnego systemu, ale przeważnie to są właśnie mniejsze transakcje. Nie mówimy tutaj o firmach robiących setki milionów obrotu. Bardziej właśnie dążenie idzie w tym kierunku, żeby taki podmiot stworzyć, czyli konsolidujemy mniejsze gabinety po to, żeby właśnie one nabrały masy.
Jak Polska wygląda na tle Europy środkowo-wschodniej pod kątem takiej dynamiki i intensywności fuzji i przejęć? Chodzi mi zarówno sprzedaż jak i zakupy.
Tutaj pod kątem skumulowanej wartości transakcji bardzo ciężko jest powiedzieć z tego względu, że przy wielu transakcjach wartość ich nie jest ujawniona. Nie ma statystyk rzetelnych, które mogłyby taką wartość transakcji skumulowaną rzeczywiście przedstawiać, ale pod kątem ilości transakcji tutaj bez dwóch zdań możemy powiedzieć, że Polska jest głównym rynkiem w Europie środkowo-wschodniej pod kątem fuzji przejęć i wydaje się, że atrakcyjność rynku polskiego będzie tylko rosła przynajmniej z kilku względów. Po pierwsze firmy zachodnie zamiast produkować w Azji czy na rynkach bardziej odległych, przenoszą część produkcji bliżej. Polska jest tu ciekawym rynkiem ze względu na to, że ciągle jesteśmy rynkiem tańszym niż rynek niemiecki czy francuski, a już jesteśmy dosyć mocno zaawansowani. Mamy dobry kapitał ludzki, także wiele firm postrzega nas jako takie atrakcyjne miejsce do inwestowania i wydaje się, że to będzie kontynuowane. Wydaje mi się, że tych transakcji też w najbliższym czasie będzie raczej więcej niż mniej. No oczywiście tutaj nie mówimy w perspektywie kwartału czy dwóch. No bo tutaj dużo zależy od tego co będzie się działo na światowych rynkach, jakie będą odczyty inflacji, ale w dłuższej perspektywie rynek polski uważam, że będzie się rozwijał i będziemy kroczyć w tym kierunku w którym kierunku Europy Zachodniej. Tak w tamtych transakcje M&A owych jest istotnie więcej cały czas, ale myślę, że no w perspektywie kilkunastu lat my będziemy się w tym kierunku poruszać, żeby dołączyć do tej czołówki europejskiej.
Pogadajmy trochę też jeszcze o tej sektorowości. Mówiłeś, ze 2022 to rok OZE, ochrona zdrowia, IT/ Telecom. Czy 2023 może nawet 2024 to będzie to samo?
Wydaje mi się, że IT/Telecom jest niezagrożone jeśli chodzi o takiego lidera sektorowego polskiego rynku fuzji przejąć, bo ten trend utrzymuje się już od dłuższego czasu i nie widać czynników, które mogłyby spowodować, że on wyhamuje.
Znajdujemy się w dość specyficznym punkcie cyklu koniunkturalnego. Co ty byś doradził takiemu właścicielowi, który myśli o sprzedaży lub zakupie? Czy teraz jest dobry moment? Jak to rozpatrywać skali kolejnego roku, bądź dwóch?
To jest zawsze bardzo subiektywna ocena. Tutaj ciężko powiedzieć o jakiejś generalnej regule w gospodarce no bo wszystko zależy od tego jaką działalnością zajmuje się przedsiębiorstwo, jak bieżąca sytuacja oddziałuje na ten sektor i jakie zaplecze ma właściciel. Tutaj mówiąc o spółkach czy o właścicielach rozważających sprzedaż spółki no przede wszystkim spółka musi być przygotowana na ten ruch. To nie można go wykonać w jeden dzień.
Co to znaczy przygotowana?
Czyli bieżącym właściciel, który często jest osobą kluczową w przedsiębiorstwie. na którym oparte jest wiele relacji biznesowych musi pomyśleć o tym, jak te kompetencje przekaże i bardzo pożądane jest to, żeby ten proces przekazywania zaczął się jeszcze przed transakcją. Tak, żeby w przedsiębiorstwie zbudować strukturę, która pozwoli na niezaburzone działanie tego przedsiębiorstwa po transakcji. Potrafię sobie wyobrazić sytuację w której właściciel na którym wszystko się opierało znika i przedsiębiorstwo jest sparaliżowane przez jakiś czas, traci relacje, traci wiarygodność na rynku. Ten proces musi być zarządzony. Trzeba o tym myśleć przed transakcją, żeby przygotować się do tego co nastąpi tuż po.
Kiedy następny raport M&A Index Poland?
Z początkiem kwietnia można się spodziewać, że taki raport do swoich czytelników trafi. Z początkiem kwietnia podsumujemy pierwszy kwartał.
Artur, serdeczne dzięki za ten komentarz ekspercki.