Aktualności

Webinar: Obowiązkowa dematerializacja jako wymóg KSH – instrukcja działania i wyjaśnienie obaw spółek | DM Navigator

08.09.2020

W dniu 2 września 2020 r. o godz. 11:00 odbył się organizowany przez Dom Maklerski Navigator S.A. bezpłatny webinar poświęcony obowiązkowej dematerializacji akcji podczas, którego eksperci DM Navigator – adw. Patryk Piwowarek oraz r.pr. Jakub Wilusz przybliżyli najważniejsze zagadnienia związane z obowiązkową dematerializacją oraz rejestrem akcjonariuszy.

Program webinaru obejmował.:
I. Konsekwencje zmian prawnych i harmonogram działań (wpływ Tarcz Antykryzysowych na proces dematerializacji)
Przebieg procesu dematerializacji (spółki niepubliczne i publiczne)
II. Nowe instytucje prawne: rejestr akcjonariuszy i świadectwa rejestrowe
III. Niedopełnienie obowiązków – odpowiedzialność zarządu i konsekwencje dla akcjonariuszy
IV. Rola domu maklerskiego
V. Praktyczne problemy spółek – sesja pytań i odpowiedzi (Q&A)

 

#rejestr #rejestrakcjonariuszy #dematerializacja #dematerializacjaakcji #obowiazkowadematerializacja


Korporacyjnie.pl: Odpowiedzialność zarządów spółek za nieprawidłowości związane z rejestrem akcjonariuszy

08.09.2020

Zapraszamy do lektury felietonu Bartosza Krzesiaka, Dyrektora Departamentu ECM w Domu Maklerskim Navigator SA, który powstał w ramach cyklu publikacji dla Korporacyjnie.pl związanych z obowiązkową dematerializacją akcji wszystkich spółek akcyjnych i komandytowo-akcyjnych.

Link do pełnej publikacji

Tekst felietonu:

Jedna z kluczowych dat obowiązkowej dematerializacji tj. 30 września 2020 r. coraz bliżej – najwyższy czas na omówienie potencjalnych konsekwencji osób umocowanych do reprezentowania spółek za niedopełnienie ustawowych obowiązków związanych z dematerializacją.

Za sprawą ustawy z dnia 30.08.2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2019 r. poz. 1798 ze zm. („Ustawa o zmianie KSH”), obowiązkiem nałożonym na spółki akcyjne i komandytowo – akcyjne jest dokonanie wezwań do złożenia dokumentów akcji w spółce. Jest to jeden z podstawowych obowiązków związanych z przeprowadzeniem procesu dematerializacji akcji w spółce, a za jego zaniechanie bądź wykonanie niezgodnie z przepisami grożą określone przez ustawodawcę sankcje. Przypomnijmy, że wezwania do złożenia dokumentów akcji należy wystosować pięciokrotnie, z czego pierwsze z nich powinno zostać dokonane do 30 września 2020 r. Kolejne wezwania nie mogą być dokonywane w odstępie dłuższym niż miesiąc ani krótszym niż dwa tygodnie. Dodatkowo informacja o wezwaniu powinna być widoczna na stronie internetowej spółki w miejscu przeznaczonym na komunikację z akcjonariuszami przez okres minimum trzech lat od pierwszego wezwania. Wezwanie następuje w sposób właściwy dla zwoływania walnego zgromadzenia spółki.

Niedopełnienie powyższych obowiązków grozi karą grzywny do 20.000 zł na osobę, która do tego dopuści będąc uprawnioną samodzielnie lub łącznie z innymi osobami na podstawie ustawy lub statutu do prowadzenia spraw i reprezentowania spółki akcyjnej albo spółki komandytowo-akcyjnej. Tak określony przez ustawodawcę zakres podmiotowy przepisu nakładającego sankcję karną za nieprawidłowe przeprowadzenie wezwań, powoduje, że jest to odpowiedzialność stosunkowo szeroka. W przypadku spółek akcyjnych konsekwencje będą grozić przede wszystkim członkom zarządu, zaś w spółkach komandytowo – akcyjnych na sankcje narażeni są komplementariusze uprawnieni do reprezentacji i prowadzenia spraw spółki.

Choć kwota 20.000 zł może na wielu nie robić większego wrażenia, to wydaje się, że znacznie dotkliwsze od samej kary grzywny polegającej na wpłaceniu wskazanej kwoty na rzecz Skarbu Państwa będzie uzyskanie przez osobę skazaną statusu osoby karanej. Przedstawienie zaświadczenia o niekaralności jest wymogiem obligatoryjnym do pełnienia określonych funkcji publicznych, piastowania stanowisk czy wykonywania pewnych zawodów. Członek zarządu skazany na grzywnę prawomocnym orzeczeniem sądowym będzie posiadał status osoby karanej aż do zatarcia skazania. W przypadku kary grzywny zatarcie nastąpi po roku od dnia wykonania kary.

Żeby jednak przystąpić do wezwań spółka musi wywiązać się z innego nie mniej istotnego obowiązku, tj. zawarcia umowy o świadczenie usługi prowadzenia rejestru akcjonariuszy z wybranym przez walne zgromadzenie podmiotem (uchwała – akt notarialny). Za brak zawarcia umowy o prowadzenie rejestru akcjonariuszy albo umowy o rejestrację akcji w depozycie papierów wartościowych osoby reprezentujące spółkę narażone są na poniesienie analogicznej odpowiedzialności co w przypadku niewykonania wezwań akcjonariuszy do złożenia akcji w spółce. Warto przy tym wspomnieć, że ostateczny termin na zawarcie stosownej umowy to 30 września 2020 roku. Zwłoka w wykonaniu tego obowiązku może uniemożliwić prawidłowe wykonywanie praw przez akcjonariuszy oraz obrót akcjami, co dodatkowo naraża członków zarządu na ryzyko poniesienia odpowiedzialności prawnej.

Kolejnym obowiązkiem nałożonym na spółki, związanym z „depapieryzacją” akcji,  którego niewykonanie może wiązać się z nieprzyjemnymi konsekwencjami jest obowiązek założenia od 1 stycznia 2020 roku strony internetowej z wydzielonym miejscem przeznaczonym do publikowania informacji dla akcjonariuszy. Co istotne, adres strony internetowej powinien zostać ujawniony w rejestrze przedsiębiorców KRS. Brak strony internetowej wiąże się z sankcją grzywny do 5.000 zł. W tym przypadku odpowiedzialność również obciąża reprezentantów Spółki. Brak wpisu do KRS może ponadto spowodować tzw. postępowanie przymuszające sądu rejestrowego, gdzie sąd będzie zmuszał zarząd do złożenia wniosku i ewentualnie zakładał grzywnę na członków zarządu.

Podsumowując, należy zauważyć, że zbyt liberalne podejście do obligatoryjnego procesu dematerializacji przez spółki może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji. Niezależnie od przepisów szczególnych wprowadzonych Ustawą o zmianie KSH, nakładających na osoby uprawnione do reprezentacji odpowiedzialność karną, dotkliwe mogą okazać się również inne konsekwencje wynikające z mechanizmów odpowiedzialności cywilnej i karnej za działanie na szkodę spółki czy też akcjonariuszy spółki. Poza obowiązkami przewidzianymi przepisami prawa, w toku czynności prowadzących do dematerializacji, zarząd powinien przyjrzeć się również regulacjom wewnętrznym spółki, w szczególności statutowi spółki, regulaminom programów motywacyjnych czy dokumentacji ustanowienia zabezpieczeń. Zmiany wymagać mogą między innymi postanowienia dotyczące przenoszenia i obciążania akcji, realizacji praw z papierów wartościowych oraz zwoływania walnych zgromadzeń. Zarząd powinien tak ustrukturyzować i zorganizować cały proces, aby realizować kolejne obowiązki w przepisanych terminach i nie wprowadzać chaosu w korporacyjnym funkcjonowaniu spółki.

#rejestr #rejestrakcjonariuszy #dematerializacja #dematerializacjaakcji #obowiazkowadematerializacja


Parkiet: Ład korporacyjny w czasach zarazy

03.08.2020

Zapraszamy do lektury felietonu Patryka Piwowarka, Adwokata w Domu Maklerskim Navigator, pt. “Ład korporacyjny w czasach zarazy”, opublikowanego w dniu 03.08.2020 w dzienniku Parkiet.

Link do artykułu: Ład korporacyjny w czasach zarazy

 

Ład korporacyjny w czasach zarazy
Wirus, pomimo tragedii, którą przyniósł, był lekiem na opornych, bowiem wymusił systemowe zmiany in plus w funkcjonowaniu spółek

Podobnie było z funkcjonowaniem organów spółek, u których w marcu nastała wręcz epoka nieładu, a przecież byliśmy właśnie przed sezonem zwyczajnych zgromadzeń właścicielskich. Już w trakcie pierwszych tygodni pandemii mogliśmy zaobserwować, co nie zadziałało. Wprowadzony w Polsce stan zagrożenia epidemicznego, a następnie stan epidemii skutkowały coraz to dotkliwszymi obostrzeniami w relacjach międzyludzkich, co przełożyło się również na pracę kolegialnych organów spółek. W sukurs przyszedł ustawodawca, uchwalając pakiet pomocowy, tzw. tarczę antykryzysową, która m.in. ułatwiła przeprowadzanie posiedzeń organów przy wykorzystaniu powszechnie dostępnych środków komunikacji elektronicznej, a także, co istotne, wydłużone zostały terminy realizacji obowiązków sprawozdawczych.

Wprawdzie już od 2009 r. prawo dopuszczało udział w zgromadzeniach właścicielskich spółek przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej, niemniej spółki przez lata unikały jak ognia tej formy organizowania posiedzeń. W tym kontekście warto zacytować Adama Mickiewicza: „Bronią się jeszcze twierdze Grenady, ale w Grenadzie zaraza”. Dopiero zewnętrzny bodziec w postaci postępującej epidemii przekonał spółki, że przeprowadzenie e-zgromadzenia jest nie tylko możliwe, ale również potrzebne i właściwe.

Uchylanie się od organizowania walnych bądź posiedzeń zarządu, a tym samym niepodejmowanie pewnych działań to sytuacja, która może doprowadzić do naruszenia interesów akcjonariuszy albo nawet w niektórych przypadkach do działania na szkodę spółki. W celu uniknięcia paraliżu decyzyjnego w spółkach kapitałowych wprowadzono nowe regulacje pozwalające na odbywanie w formie zdalnej posiedzeń zarządu, rady nadzorczej i zgromadzeń udziałowców oraz na podejmowanie uchwał w ten sposób. Odmiennie niż do tej pory możliwość taka ma być zasadą, a nie wyjątkiem. Zniesiono także dotychczasowe ograniczenia co do zakresu spraw, które mogły być rozstrzygane zdalnie (np. ograniczenia co do głosowania w sprawach osobowych). Tarcze ułatwiły również oddawanie głosu na piśmie za pośrednictwem innego członka organu. Taka forma głosowania jest obecnie dopuszczalna, o ile umowa albo statut jej nie wyłączają.

Pomimo sceptycznych opinii części komentatorów i zarzutów o pośpiesznie stworzonej doraźnej regulacji po wprowadzeniu ułatwień w organizowaniu posiedzeń coraz więcej spółek decyduje się jednak na przeprowadzenie e-zgromadzenia. To przede wszystkim istotne rozwiązanie dla inwestorów, którzy dzięki temu mogą zaoszczędzić czas i pieniądze, korzystając ze swoich praw w domowym zaciszu. Co znaczące, wdrożone rozwiązania nie mają charakteru doraźnego jako panaceum na paraliż funkcjonalny, w którym znalazły się spółki wskutek sytuacji wywołanej pandemią. Akty prawne wprowadzające nowe przepisy w żaden sposób nie stwierdzają, że omawiane mechanizmy miałyby mieć charakter czasowy. Uwzględniając ten kierunek, należy postulować de lege ferenda e-zgromadzenie jako nowy, obowiązkowy standard. Szczególnie, że nie jest to wielki koszt dla spółek, niesie zaś znaczące korzyści dla drobnych inwestorów, szczególnie w kontekście spółek publicznych, którzy nie zawsze mogą wziąć udział w spotkaniu stacjonarnym, a z chęcią byliby częścią zgromadzenia.

Mimo że tarcze wprowadziły szereg przepisów mających usprawnić działanie organów spółek, obowiązujące umowy lub statuty mogą przewidywać ograniczenia uniemożliwiające skorzystanie z nich, zwłaszcza że powstawały one w poprzednim stanie prawnym i powtarzały do niedawna istniejące ograniczenia ustawowe. Aby zatem rozwiązania wprowadzone w ramach tarcz mogły zostać wykorzystane przez spółki w możliwie najszerszym zakresie, należy dokonać weryfikacji i ewentualnego dostosowania treści statutów i umów spółek. Bałagan statutowy grozi bowiem bałaganem w organach spółki lub nawet ich paraliżem. Szczegółowe zasady organizacji i udziału w zgromadzeniu przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej muszą zostać ponadto określone w regulaminie przyjętym przez radę nadzorczą, zaś w przypadku sp. z o.o., w której nie ustanowiono tego organu, kompetencja taka przysługuje samym wspólnikom. Za dobrą praktykę należy również uznać uchwalenie podobnego regulaminu precyzującego zasady przeprowadzania e-zebrań zarządu i rady nadzorczej, gdyż z wyjątkiem rady nadzorczej w spółce akcyjnej ustawa nie wymaga uchwalenia regulaminu posiedzeń wspomnianych organów, które mają odbywać się zdalnie. Przeprowadzane dotychczas przez spółki zdalne posiedzenia oraz liczne symulacje takich zebrań uwidoczniły problemy zarówno natury prawnej, jak i technologicznej przy organizacji takich wydarzeń. Dlatego warto mieć pod ręką instrukcję działania na wypadek pojawienia się trudności.

Można stwierdzić, że wirus, pomimo tragedii, którą przyniósł, był lekiem na opornych, gdyż wymusił systemowe zmiany in plus w funkcjonowaniu spółek. Uchwalone zmiany są odpowiedzią nie tylko na nową rzeczywistość powstałą na skutek rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej, ale również na potrzeby sprawnego funkcjonowania spółek w dobie cyfryzacji i stale rozwijających się nowych technologii. Kontynuacja tego procesu nastąpi już w marcu 2021 r., kiedy wystartuje długo wyczekiwana pełna informatyzacja postępowania rejestrowego i prowadzenia akt rejestrowych spółek wpisanych do KRS. 1 marca 2021 r. to również data otwarcia rejestrów akcjonariuszy dla wszystkich spółek akcyjnych i komandytowo-akcyjnych w związku z obowiązkową dematerializacją akcji. W zależności od udostępnionych przez podmiot prowadzący rejestr akcjonariuszy elektronicznych narzędzi do jego obsługi rejestr może pośrednio stać się kolejnym katalizatorem do większego „uzdalnienia” prac walnego zgromadzenia spółki i tym samym zacieśnienia komunikacji z akcjonariuszami.

Patryk Piwowarek – Dom Maklerski Navigator

Bartosz Krzesiak
Dyrektor
Tel. kom.: +48 662 028 247 | E-mail: bartosz.krzesiak@navigatorcapital.pl


Zapisz się na newsletter

* Pole obowiązkowe