Aktualności

Navigator Capital doradcą Erbud przy sprzedaży Budlex

17.10.2016

Notowana na GPW w Warszawie Erbud S.A. dokonała sprzedaży 100% akcji dewelopera mieszkaniowego Budlex do Holdinvest1 za 45 mln złotych. Pierwszym etapem transakcji był zakup przez Erbud 10,04% akcji Budlex od akcjonariusza mniejszościowego za 4,5 mln złotych, a następnie sprzedaż 100% akcji do Holdinvest1. Przed sprzedażą Budlex w ramach dozwolonego wypływu aktywów dokonał wypłaty do Erbud 17 mln złotych dywidendy. W ramach przyjętej struktury transakcji, Erbud zakupił od Budlex za 10 mln złotych spółkę zależną Budlex Properties, która jest właścicielem nieruchomości zabudowanej w Toruniu.

Erbud S.A.

  • Erbud jest jedną z pięciu czołowych grup budowlanych w Polsce.
  • Grupa prowadzi działalność w obszarze budownictwa kubaturowego, budownictwa inżynieryjno-drogowego, budownictwa przemysłowego oraz inżynierii i serwisu dla energetyki.
  • Erbud działa na polskim rynku oraz rynkach innych krajów Unii Europejskiej.
  • Grupa jako generalny wykonawca realizuje projekty komercyjne, użyteczności publicznej, energetyczne, mieszkaniowe i inżynieryjno-drogowe.
  • Strategia rozwoju Erbud obejmuje dalszy rozwój w sektorze usługowym oraz intensyfikację sprzedaży z działalności zagranicznej.

Rola Navigator Capital

  • Navigator Capital był doradcą transakcyjnym Erbud w procesie sprzedaży Budlex do Holdinvest1.
  • Navigator Capital był odpowiedzialny za koordynację procesu transakcyjnego m.in. przygotował materiały transakcyjne, dokonał wyceny wartość targetu oraz uczestniczył w przygotowaniach dokumentacji transakcyjnej.
  • Ponadto, Navigator Capital odpowiadał za kontakty z potencjalnymi inwestorami, nadzorował proces due diligence oraz brał udział w negocjacjach.

Navigator pozyskał 20 mln zł dla Everest Capital

14.10.2016

Everest Capital Sp. z o.o. wyemitowała obligacje serii J o wartości 20 mln zł. Organizatorem emisji i oferującym był Dom Maklerski Navigator.

Everest Capital wyemitował 3,5 – letnie, obligacje serii J o łącznej wartości nominalnej 20 mln zł. Obligacje podlegają zmiennemu oprocentowaniu opartemu o stawkę referencyjną WIBOR 6M, powiększoną o marżę. Obligacje zabezpieczone zostaną zastawem rejestrowym na zbiorze wierzytelności aktualnych i przyszłych przysługujących Grupie Everest Finanse oraz poręczeniami spółek Everest Finanse S.A. oraz Everest Finanse Sp. z o.o. Sp. K.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku przeprowadzonej emisji. Pozyskane środki zapewniają Grupie Everest Finanse komfortową bazę kapitałową przed okresem największej aktywności sprzedażowej, która zwyczajowo przypada na 4 kwartał roku. Łączna wartość wyemitowanych przez Grupę obligacji wzrosła do 125 mln złotych, co wskazuje na zaufanie inwestorów do obranej przez Grupę Everest Finanse strategii – powiedział Andrzej Dworczak, Prezes Zarządu Everest Capital.

– Długa obecność na rynku pożyczkowym, dobra sytuacja finansowa Grupy Everest Finanse oraz strategia obrana przez Zarząd Spółki przekonały inwestorów do inwestycji w kolejną serię obligacji Spółki. Inwestorzy docenili również pełną transparentność Grupy, w tym kwartalną weryfikację sprawozdań finansowym przez biegłego rewidenta, co jest niezwykle rzadko spotykane na rynku obligacji – dodał Mateusz Mucha, Menadżer w Domu Maklerskim Navigator SA, odpowiedzialny za dział obligacji korporacyjnych.

Everest Capital Sp. z o. o. to spółka zależna Everest Finanse S.A., działającej na rynku pożyczek gotówkowych dla klientów indywidualnych operującym pod marką Bocian Pożyczki. Spółka działa w tradycyjnym modelu zakładającym obsługę klienta w domu  (tzw. home credit).

Everest Finanse prowadzi działalność od 2000 r. Everest Finanse jest jedną z 3 największych firm pożyczkowych w Polsce.


Newseria: Reforma emerytalna może zagrozić inwestycjom w obligacje korporacyjne

01.09.2016

W nagraniu dla serwisu Newseria, Krzysztof Dziubiński – z Domu Maklerskiego Navigator SA, podsumowuje wpływ reformy emerytalnej na rynek obligacji korporacyjnych w Polsce. Link do pełnego wywiadu poniżej:

Link: Newseria

Poniżej również treść podsumowania:

Trzeci, ostatecznie likwidujący OFE etap reformy emerytalnej, zapowiedziany na razie przez rząd, może zagrozić apetytom inwestorów na kupowanie papierów firm. Największym zagrożeniem i niewiadomą jest kształt transferu środków do funduszu rezerw demograficznych i refinansowania obligacji, które już są wyemitowane, a które są w portfelach OFE. Obecnie rynek długu korporacyjnego dynamicznie rośnie.

– Reforma OFE jest jednym z czynników ryzyka na rynku długu. Przez ostatnie lata OFE były istotnym graczem na rynku długu z portfelem obligacji przekraczającym 9 mld zł. Jest to istotna część długu korporacyjnego, którego wartość obecnie to 67 mld zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Krzysztof Dziubiński, członek zarządu DM Navigator.

Po II kw. 2016 r. wartość wyemitowanych przez przedsiębiorstwa papierów dłużnych o zapadalności powyżej jednego roku osiągnęła wartość 67,02 mld zł, co oznacza wzrost o 20,9 proc. w ujęciu rocznym i o 3,6 proc. w skali kwartału, wynika z raportu Fitch Polska. Podobna jest wartość wszystkich obecnych w tej chwili obligacji na rynku Catalyst (67,89 mld zł), z tym że część z nich – 3,93 mld zł to papiery samorządów i spółdzielni.

– Niepewność co do kształtu reform transferu środków do Funduszu Rezerwy Demograficznej i kształtu tej pozostałej części akcyjnej jest ryzykiem dla rynku długu, bo emitenci nie mają pewności co do tego, na ile prawdopodobne będzie refinansowanie obligacji, które już mają wyemitowane, które są w portfelach OFE, bo nie wiadomo będzie, kto de facto będzie zarządzał tym długiem za jakiś czas – wyjaśnia Dziubiński.

Projekt reformy emerytalnej zasygnalizowany przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego w lipcu zakłada przeniesienie jednej czwartej środków zgromadzonych obecnie w OFE (których łącznie jest niemal 140 mld zł) do Funduszu Rezerwy Demograficznej, a pozostałej części do III filara emerytalnego pod postacią IKE. Miałyby w ten sposób być inwestowane przez fundusze inwestycyjne. PTE praktycznie przestaną istnieć.

– To na pewno element ryzyka dla obecnych emitentów, ale również dla nowych emitentów, gdyż otwarte fundusze emerytalne będą mniej aktywne w najbliższym czasie w zakresie nowych emisji – komentuje Dziubiński. – Tę lukę wypełniają inwestorzy indywidualni, którzy są aktywizowani zarówno przez domy maklerskie, jak i w zapowiedziach rządowych mają mieć dodatkowe zachęty do długoterminowego inwestowania. Tutaj obligacje korporacyjne idealnie by się wpisywały w taką politykę.

Istotnym elementem neutralizującym wiszące nad rynkiem obligacji firm ryzyko była odnowiona propozycja Kancelarii Prezydenta dotycząca przewalutowania kredytów walutowych, która na razie ograniczyłaby się do zwrotu nadpłaconych spreadów. Oznacza to obniżenie jednorazowego kosztu dla banków z 45-100 mld zł do ok. 4 mld zł.

– Na chwilę obecną banki mają trochę czasu, żeby spróbować w drodze kompromisu ze swoimi klientami dojść do porozumienia w tym zakresie. Rządzący zapowiedzieli, że jeżeli te zachęty nie będą działały, nie będzie własnej woli ze strony banków do przewalutowania tych kredytów, oni wrócą do pomysłu przymusowego przewalutowania – zauważa członek zarządu DM Navigator. – Dlatego ten element ryzyka cały czas istnieje, on jest odłożony w czasie, oby się nie zmaterializował.

Projekt został przedstawiony 2 sierpnia br. Od zamknięcia z 1 sierpnia indeks WIG-banki na GPW zyskał 7,7 proc. Cały WIG20, w którym banki mają znaczący udział – tylko 0,9 proc. Oznacza to, że od początku roku spadek wartości akcji banków wynosi już tylko symboliczne -0,2 proc. Nastawienie inwestorów do sektora ma znaczenie dla rynku obligacji korporacyjnych, bo aż 40 proc. tych papierów znajdujących się w portfelach OFE to dług bankowy.

– Zdecydowanie projekt przedstawiony przez urząd prezydenta wpłynie na wyceny banków, szczególnie tych obciążonych portfelami kredytów frankowych: przede wszystkim Getin Noble, Millennium, mBank – te banki zdecydowanie odbiją. Myślę jednak, że cały sektor na fali lepszej perspektywy dla banków i to zarówno, jeżeli chodzi o akcje, jak i o obligacje korporacyjne. Spodziewam się dużego odbicia na obligacjach, przede wszystkim Getin Noble bank, które dotychczas były już notowane z kilkunastoprocentowymi rentownościami.


Zapisz się na newsletter

* Pole obowiązkowe